Notatki do wykładu z FIZYKI KWANTOWEJ.
Opracowali: J. Ropka, B. Wróbel. Konsultacje: J. Wolny
20. Molekuły dwuatomowe. Wiązania cząsteczkowe. Hybrydyzacja.
Molekuły dwuatomowe
Na cząsteczkę możemy spojrzeć jak na stabilną konfigurację grupy
jąder i elektronów. Szczegółowe ich ułożenie wyznaczone jest przez
siły elektromagnetyczne i prawa mechaniki kwantowej. Takie pojęcie
cząsteczki jest naturalnym rozszerzeniem pojęcia atomu. Innym punktem
widzenia jest traktowanie cząsteczki jako stabilnej struktury
utworzonej przez połączenie dwu lub więcej atomów. W tym podejściu
atomy w cząsteczce zachowują swoja tożsamość, podczas gdy w pierwszym
podejściu - nie. W
ogólności, strukturę i własności cząsteczek najlepiej opisuje
kombinacja obu tych podejść. Gdy z dwóch atomów tworzy się
cząsteczka, elektrony wewnętrznych powłok każdego z atomów pozostają
ściśle związane ze swym jądrem i ich ruch prawie nie jest zakłócony,
natomiast najbardziej zewnętrzne, luźno związane elektrony zostają
mocno zaburzone, oddziałują na wszystkie cząstki (elektrony i jony)
układu. Ich funkcje falowe silnie się zmieniają, gdy atomy zbliżają
się do siebie. To właśnie oddziaływanie prowadzi do wiązania,
tj. zmniejszania energii całkowitej, gdy jądra czy jony są blisko
siebie. Oddziaływanie to, odpowiedzialne za występowanie
sił międzyatomowych ma naturę elektromagnetyczną.
Utworzona cząsteczka musi być trwalsza niż poszczególne atomy, w
przeciwnym bowiem przypadku nie doszłoby do jej powstania. Proces
powstawania cząsteczki musi być korzystny energetycznie, czyli musi
prowadzić do zmniejszenia energii układu.
W tworzeniu wiązań i związków uczestniczą elektrony zewnętrznej
powłoki elektronowej atomu (walencyjne), przy czym cząsteczki
powstają jedynie wówczas, gdy w wyniku reakcji każdy atom osiąga
trwałą konfigurację elektronową. Najtrwalsze konfiguracje elektronowe
mają atomy gazów szlachetnych. Gazy te są zbudowane z cząsteczek
jednoatomowych, które nie reagują normalnie z żadnymi innymi atomami.
Brak reaktywności oznacza maksymalną trwałość tych atomów; nie mogą
one osiągać mniejszej energii przez utworzenie związków.
Atomy
mogą osiągać trwałą konfigurację elektronową przez oddawanie,
przyłączanie lub uwspólnianie elektronów.
pierwiastek
elektrododatni - pierwiastek
elektroujemny (wiązanie jonowe)
pierwiastek
elektroujemny - pierwiastek
elektroujemny (wiązanie kowalencyjne)
pierwiastek
elektrododatni - pierwiastek
elektrododatni (wiązanie metaliczne)
Trzy
podane typy wiązań to: jonowe,
polegające na całkowitym przejściu jednego lub więcej elektronów z
jednego atomu na inny, wiązanie kowalencyjne,
polegające na uwspólnieniu przez dwa atomy pary elektronów i wiązanie
metaliczne, w przypadku którego elektrony mogą
przemieszczać się swobodnie w całym krysztale.
Rzadko
mamy do czynienia z wiązaniami czysto jonowymi, kowalencyjnymi lub
metalicznymi. Większość wiązań ma charakter pośredni i wykazuje pewne
cechy wszystkich trzech wymienionych typów.
Wiązanie jonowe.
Rozpatrzmy tworzenie się cząsteczki NaCl z atomu Na i atomu Cl. By
wyrwać elektron z sodu, potrzebna jest energia jonizacji 5.14 eV.
Jest to tzw. energia jonizacji INa=5.14eV
. Elektron ten uzupełnia powłokę chloru i powstaje jon Cl-,
którego energia jest niższa o 3.71 eV od energii atomu Cl. To z kolei
jest tzw. powinowactwo elektronowe – uzyskiwana energia, gdy
dodatkowy elektron zostaje związany przez neutralny atom (ACl=3.71
eV). Zatem :

Tyle energii trzeba
włożyć, aby przenieść elektron z atomu sodu na atom chloru -
powstają jony Na+ i Cl-. Z kolei zysk energii
związany z oddziaływaniem jonów, dla odległości będącej sumą promieni
jonowych, tworzących cząsteczkę wynosi 4.51 eV.
Ostatecznie, całkowity
zysk energii na utworzenie cząsteczki NaCl jest: (4.51-1.43) eV =
3.08 eV.
Energia potencjalna
oddziaływania pomiędzy dwoma jonami wynosi:

Drugi składnik opisuje
odpychanie między dwoma chmurami elektronowymi (jest to człon
heurystyczny, zawierający dwa wolne parametry n i B; n
= 6 10)
Zakładając : |
 |
gdzie
r - odległość
pomiędzy najbliższymi sąsiadami
pi j -
bezwymiarowa wielkość zależna od typu struktury
Całkowita energia potencjalna:

Oznaczamy:
jest to tzw. stała
Madelunga, która zależy od typu struktury, np.:
NaCl (struktura typu B1,
sieć FCC): A = 1.748
CsCl (struktura typu B2,
podobna do BCC, ale atom centrujący jest innego typu niż atom w
narożu): A = 1.763

Mówi się, że cząsteczka jonowa jest
cząsteczką polarną. Wiązanie jonowe nazywa się wiązaniem
heteropolarnym. Nie ma ono wyróżnionego kierunku, ponieważ
każdy jon ma wszystkie powłoki zamknięte, co daje symetrię sferyczną.
Związki z przewagą wiązania jonowego są w stanie stałym, zbudowane są
z kationów i anionów, przyciągających się ze stosunkowo znaczną siłą.
Takie kryształy są twarde oraz mają wysokie temperatury topnienia i
wrzenia (rosnące ze wzrostem jonowego charakteru wiązania).
Rozpuszczają się na ogół dobrze w rozpuszczalnikach polarnych,
których głównym przedstawicielem jest woda. W stanie stopionym lub w
roztworze przewodzą prąd elektryczny, jony bowiem mogą stosunkowo
swobodnie poruszać się w kierunku elektrod. Reakcje z udziałem
związków jonowych zachodzą bardzo szybko. Wiązanie jonowe występuje w
związkach pierwiastków z pierwszej kolumny tablicy okresowej z
pierwiastkami drugiej od końca kolumny (halogenki metali
alkalicznych: KCl, LiBr, itp.), podobnie jak w związkach pierwiastków
drugiej kolumny z pierwiastkami kolumny trzeciej od końca (tlenki
metali ziem alkalicznych, siarczki, itp.).
Typowe
energie wiązań na parę jonów dla kryształów jonowych:
Na Cl
: 7.95 eV
Na I
: 7.10 eV
K Br
: 6.92 eV
Wiązanie kowalencyjne.
Wiązanie kowalencyjne jest wynikiem uwspólniena pary elektronowej,
przy czym każdy atom dostarcza jeden elektron. Uwspólniona
para elektronów wiązania może jednak pochodzić od jednego tylko atomu
- powstaje wówczas tzw. wiązanie koordynacyjne, mające
identyczne właściwości jak normalne wiązanie kowalencyjne. Mogą
powstawać także tzw. wiązania podwójne lub potrójne przez
uwspólnienie 4 lub 6 elektronów.
Rozpatrzmy teraz tworzenie się cząsteczki H2.
Fakt, że cząsteczka H2 istnieje tłumaczy się w mechanice
kwantowej zachowaniem się elektronowych funkcji własnych opisujących
rozkład ładunku w układzie, gdy dwa atomy wodoru zbliżamy do siebie.
Wynikający stąd rozkład ładunku prowadzi do przyciągania
elektrostatycznego, ale rozkład ładunku jest taki, że nie sposób
wyróżnić, który elektron należy do którego atomu, oba elektrony są
jednocześnie wspólne dla obu atomów.
Najlepiej można zrozumieć wiązanie kowalencyjne rozpatrując najpierw
prostszy przypadek H2+, zjonizowanej cząsteczki
wodoru. Energia potencjalna elektronu jest symetryczna względem
płaszczyzny prostopadłej do odcinka łączącego oba jądra i
przechodzącej przez jego środek, gdyż potencjał jest sumą dwóch
takich samych potencjałów kulombowskich scentrowanych na końcach tego
odcinka. Ponieważ dla tego potencjału ruch elektronu w stanie
związanym będzie miał tę samą symetrię, gęstości prawdopodobieństwa
stanów związanych elektronu
będą miały takie same wartości w dwóch przeciwległych punktach,
położonych w takiej samej odległości po obu stronach płaszczyzny
symetrii potencjału. Ale żeby tak było, to każda funkcja
musi mieć albo dokładnie takie same wartości w tych dwóch punktach
albo w jednym punkcie mieć wartość dokładnie przeciwną niż w drugim
punkcie. A więc funkcje własne muszą być albo parzyste albo
nieparzyste ze względu na odbicie w tej płaszczyźnie.

Ponieważ
elektron o gęstości prawdopodobieństwa
* dla
nieparzystej funkcji własnej nie może znaleźć się w środku cząsteczki, w pewnym
stopniu unika on więc obszaru
centralnego. Lecz
całka z
po całej przestrzeni równa jest jeden i skoro wielkość ta jest
stosunkowo mała w obszarze pomiędzy jądrami, to musi być odpowiednio
duża na zewnątrz, poza jądrami. W tych obszarach zewnętrznych
potencjał jest jednak najsłabiej wiążący, a więc elektron taki jest
stosunkowo słabo związany.
Prawdopodobieństwo znalezienia elektronu, którego zachowanie opisane
jest gęstością prawdopodobieństwa dla parzystej funkcji własnej, jest
stosunkowo duże w obszarze o najsilniej wiążącym potencjale, tzn. w
obszarze rozciągającym się od jednego jądra przez środek cząsteczki
do drugiego jądra. A więc elektron taki jest stosunkowo silnie
związany.

Rysunek przedstawia sumę energii elektronu i energii odpychania
kulombowskiego jąder dla dwóch najniższych stanów energetycznych
cząsteczki H2+ w funkcji odległości R
między jądrami. Dla bardzo dużych R, elektron przyłączy się do
jednego lub drugiego jądra w najniższym stanie energetycznym atomu
wodoru. Energia odpychania będzie zaniedbywalna i energia całego
układu będzie miała -13.6 eV. Dla stanu kwantowego o parzystej
funkcji własnej, gdy R się zmniejsza, energia początkowo
maleje. Powodem tego jest fakt, że przy zbliżaniu jądra do elektronu
znajdującego się już w pobliżu innego jądra, ujemna energia
oddziaływania elektronu ze zbliżanym jądrem rośnie co do wartości
bezwzględnej szybciej niż dodatnia energia oddziaływania obu jąder
(dopóki odległość między jądrami nie jest zbyt mała, elektron w
stanie o parzystej funkcji własnej dąży do pozostawania pomiędzy nimi
i jego odległość od każdej z jąder jest mniejsza niż odległość
dzieląca jądra). Gdy odległość między jądrami będzie dalej zmniejszać
się, energia układu przejdzie przez minimum i zacznie gwałtownie
wzrastać. Dzieje się tak dlatego, że energia wiązania elektronu,
nawet gdy jądra są bardzo blisko siebie, nie może przyjąć wartości
bardziej ujemnej od -22 13.6
eV = -54.4 eV, tj. od energii stanu podstawowego zjonizowanego atomu
helu, podczas gdy energia odpychania jąder wzrasta bez ograniczeń,
jeśli odległość między jądrami maleje od zera. W przypadku parzystej
funkcji własnej cząsteczka H2+ jest trwale
związana wiązaniem kowalencyjnym. W równowadze Å
- jest to odległość, dla której występuje minimum energii o
głębokości około 2.7 eV.
Dodajmy teraz drugi elektron. W związku z całkowitym nakładaniem się
przestrzennych funkcji falowych nierozróżnialnych elektronów w H2,
przypisanie danego elektronu do danego atomu w cząsteczce jest
zupełnie niemożliwe. Zamiast tego mówimy o dwóch elektronach, które
są odpowiedzialne za wiązanie utrzymujące razem atomy w cząsteczce,
że są one w cząsteczce, czy w samym wiązaniu, wspólne. Na tym polega
więc koncepcja pary wspólnych elektronów o "antyrównoległych"
spinach, które tworzą wiązanie kowalencyjne.
Wiązanie kowalencyjne mogą tworzyć najwyżej dwa elektrony. Mówimy, że
elektron jednego atomu tworzy parę z elektronem z drugiego atomu. W
odróżnieniu od wiązania jonowego, wiązanie kowalencyjne ma wyróżniony
kierunek.
Rozkład ładunku par elektronów w wiązaniu kowalencyjnym jest
symetryczny względem środka cząsteczki. Ponieważ w cząsteczkach
zawierających dwie nieidentyczne jądra wiązanie może być częściowo
jonowe nawet jeśli zasadniczo jest kowalencyjne, więc tylko takie
cząsteczki jak O2 i N2 są ściśle homopolarne.
Związki z przewagą wiązania kowalencyjnego (homeopolarnego)
są w stanie stałym, zbudowane z cząsteczek, które słabo na siebie
oddziałują. Ich kryształy wykazują niewielką odporność na działanie
czynników mechanicznych, a temperatury przejść fazowych są niskie.
Rozpuszczają się w rozpuszczalnikach niepolarnych (benzen,
tetrachlorek węgla,...), a wyjątkowo w polarnych. Stopione lub
rozpuszczone nie przewodzą prądu elektrycznego. Związki kowalencyjne
reagują zwykle wolno, gdyż warunkiem zajścia reakcji jest często
konieczność rozerwania wiązania.
Hybrydyzacja.
W celu prostego opisania cząsteczki i jej
symetrii wprowadza się pojęcie orbitali zhybrydyzowanych.
Orbitale zhybrydyzowane to nowy typ orbitali atomowych.
Otrzymuje się je przez zmieszanie, czyli
hybrydyzację orbitali różnego typu TEGO SAMEGO ATOMU. Istota
zagadnienia sprowadza się do tego, że w atomie wieloelektronowym lub
w cząsteczce sens fizyczny ma tylko rozkład gęstości ładunku
wszystkich elektronów, natomiast podział tego ładunku na poszczególne
elektrony jest w pewnym stopniu dowolny.
Orbitale zhybrydyzowane mają inny kształt niż orbitale typu s lub p.
Orbital zhybrydyzowany skoncentrowany jest głównie po jednej stronie
jądra atomowego i dzięki temu ma on silniejsze własności kierunkowe
niż orbital typu s lub p.
Mogą być różne typy hybrydyzacji. Najczęściej stosujemy orbitale
zhybrydyzowane utworzone z orbitali s i p. Ogólnie można powiedzieć,
że im większy jest udział orbitalu s w orbitalach zhyprydyzowanych,
tym większe są kąty między nimi:
sp -
hybrydyzacja diagonalna 180o
sp2 -
hybrydyzacja trygonalna 120o
sp3 - hybrydyzacja tetraedryczna 109o 28'
 Rys. 1.
Funkcje falowe typu s i p w atomie.
Fig. 2.
Funkcje falowe powstające w wyniku hybrydyzacji sp.

Fig. 3. Funkcje falowe powstające w wyniku hybrydyzacji sp2 (lewy
rysunek) oraz sp3 (prawy rysunek).
Rozpatrzmy to zagadnienie na konkretnym przykładzie: cząsteczki
fluorku berylu BeF2. Centralnym atomem tej cząsteczki jest
beryl w stanie podstawowym 1s22s2
. Taki atom nie ma niesparowanych
elektronów, więc nie może tworzyć wiązań kowalencyjnych. Wynika z
tego, że w cząsteczce beryl jest w stanie wzbudzonym
. Dwa
występujące elektrony mogą utworzyć dwa wiązania kowalencyjne. Zgodnie z teorią
odpychania
się par elektronowych (VSEPR: Sidgwicka - Powella) można
oczekiwać, że cząsteczka będzie liniowa. Jeżeli jednak powstaje jedno
wiązanie przez orbital s i jedno przez p ich siła powinna być różna,
a kierunek przypadkowy. W rzeczywistości oba wiązania są jednakowo
silne, a cząsteczka jest liniowa. Koncepcja hybrydyzacji stanowi
użyteczną i dogodną metodę przewidywania kształtu cząstki. Należy
zauważyć, że chociaż jest bardzo przydatna, gdy chodzi o
przewidywanie i opis tego kształtu, nie tłumaczy przyczyny jego
powstawania. Decydujący jest tu fakt, że opisującemu kształt
konkretnemu rozwiązaniu równania falowego odpowiada najkorzystniejsza
energia tworzenia. Połączenie orbitali s i p daje dwa orbitale
zhybrydyzowane o jednakowym kształcie i energii. Połączenie jednego
orbitalu s i jednego orbitalu p nosi nazwę hybrydyzacji sp i
powstające orbitale zhybrydyzowane sp, mające jedną część większą niż
drugą, są skierowane przeciwnie. Umożliwia to bardziej efektywne
przenikanie się orbitali, a ponieważ odległość między dwiema parami
elektronowymi jest możliwie maksymalna, a ich odpychanie minimalne,
orbitale sp tworzą wiązania silniejsze od tych, które mogłyby powstać
z udziałem orbitali s lub p.
Wszystkie wiązania powstające w wyniku czołowego nakładania się
orbitali nazywa się wiązaniami
.
W przypadku wiązań podwójnych lub potrójnych występuje boczne
nakładanie się orbitali z utworzeniem wiązań
.
Wiązania
powstają z orbitali niezhybrydyzowanych;
wszystkie pozostałe orbitale
zewnętrznej powłoki elektronowej są zhybrydyzowane.
Wiązanie metaliczne
Funkcje
falowe elektronów walencyjnych są rozległe w porównaniu z
odległościami między atomami. Np. dla niklu funkcja 4s ma istotną
amplitudę nawet w połowie odległości do trzecich najbliższych
sąsiadów i dlatego wielu sąsiadów uczestniczy w wiązaniu.
Wiązanie ma pewne
podobieństwo do wiązania kowalencyjnego. Ze względu na "rozmazanie"
elektronów walencyjnych po całym krysztale, wiązanie nie ma
wyróżnionego kierunku jak w kryształach kowalencyjnych. O strukturze
krystalicznej metali w głównej mierze decyduje wypełnienie
przestrzeni.
W
metalach przejściowych elektrony d tworzą rodzaj kowalencyjnej
ramy i dają główny wkład do energii wiązania.
Wiązanie wodorowe
Gdy wodór bierze udział
w wiązaniu z silnie elektroujemnym atomem, np. tlenem, pojedynczy
elektron jest prawie w pełni przeniesiony na ten drugi atom. Tak
powstały proton może przyciągać drugi ujemnie naładowany atom. W ten
sposób atom wodoru jest podwójnie skoordynowany w wiązaniu wodorowym.
Energia wiązania jest rzędu 0,1 eV na wiązanie.
Wiązania wodorowe są odpowiedzialne za połączenie dwóch łańcuchów w
podwójną helisę cząsteczki DNA (grają podstawową rolę w mechanizmach
genetycznej reprodukcji).
Woda: każdy atom tlenu w
wodzie jest otoczony czterema dalszymi atomami tlenu w konfiguracji
tetraedrycznej (wiązanie poprzez atomy wodoru). Wiązanie wodorowe
występujące w fazie ciekłej odpowiedzialne jest za anomalną
rozszerzalność wody (do 4
C)
Wiązanie van der Waalsa
- występuje
zawsze, ale jest znaczące tylko w przypadku gdy inne typy wiązań nie
są możliwe,
- źródłem
wiązania są fluktuacje ładunku w atomach związane z ruchem zerowym,
- fluktuacja
ładunku wytwarza pole elektryczne
co z kolei indukuje moment dipolowy
.
Energia oddziaływania ,
co daje potencjał oddziaływania van der Waalsa zmieniający
się jak 
góra
|